EPIZOD V: Zmierzch [Nickserwer.pl]

Zmierzch

Siedziba gildii - grudzień 2013
Ostatnim akordem starego RPLu stała się działalność na platformie Nikserwer, rozpoczęta wraz z końcem września 2013. Serwerze średniej wielkości, z którego działalności zachowało się wyjątkowo wiele filmów i zdjęć, po dziś dzień krążących w odmętach sieci. Tym razem, w związku z przejściem nieomal wszystkich dotychczasowych graczy w stan spoczynku, rekonstrukcją gildii po raz kolejny zajął się skład najwytrwalszych weteranów: ja oraz Viktor, znany już w owym czasie pod pseudonimem VVektor93. Pierwsze dwie edycje nie wyróżniły się niczym szczególnym na tle dotychczasowej działalności RPLu. Ot proste, sztampowe wręcz siedziby, brak poważniejszych konfliktów oraz defensywny styl rozgrywki. 

Budowa nowej twierdzy - 22.03.2014
Wart opisania stał się dopiero okres trzeciej edycji działalności rycerzy na Nikserwerze, która wystartowała wraz z początkiem lutego 2014. Klasycznie ekipa RPL rozpoczęła grę od wykopania drobnej siedziby oraz gromadzenia surowców na stworzenie gildii, co w pierwszych dniach trwało dosyć wolno. Równocześnie grę na Nikserwerze rozpoczął również VyzeSion, od czasów Mineszalowej grający raczej w charakterze sojusznika RycerzyPL, a nie czynnego członka. Na podobny scenariusz zapowiadało się również i tym razem, zwłaszcza że VyzeSionowi udało się utworzyć własną gildię „BRONZ”, gromadząc odpowiednie środki na długo przed nami. Wkrótce też wraz z VVektorem dołączyliśmy do Bronzów, gdzie wraz z Vyzesionem i Adim313 była nas czwórka. Gildia ta niestety nie posiadała poważniejszej siedziby, przez co większość materiałów wciąż należało ukrywać „na dziko”. Do 07.03.2014 udało się jednak zebrać wszystkie przedmioty potrzebne do stworzenia nowej gildii, toteż wraz z VVektorem w roli leadera przywróciliśmy do życia RPL pod pełną nazwą RycerzePolishLegends. Wkrótce w poczet ekipy dołączył również Vyzesion, niebawem rozpoczynając budowę nowej siedziby o wymiarach (nie uwzględniając fosy) 60 na 60 metrów, stanowiącej tym samym największą z dotychczasowych warowni gildii. Została ona otoczona wspomnianą wcześniej fosą głęboką również na 60 metrów oraz ścianą wody, zapewniającą względne bezpieczeństwo przed atakami armatnimi dla niżej położonych pomieszczeń. Po ukończeniu części podziemnej rozpoczęto wyrównywanie terenu na powierzchni oraz budowę masywnych wież na każdym z rogów powstającego zamku. Wybrukowano również rozległy dziedziniec, w którego centrum mieściło się zabezpieczone „serce gildii”. 

Twierdza z zewnątrz - koniec marca
Na koniec całą konstrukcję przykryto kopułą oraz zalano wodą, stanowiącą dodatkowe zabezpieczenie przed atakami. Atakami stosunkowo częstymi już w trakcie prac nad wieżami, kiedy to gildie pokroju „TT” z dawwim12 na czele z uporem ostrzeliwały dziedziniec. Prace jednak szczęśliwie dobiegły końca, a ekipa mogła przejść do kontrofensywy, dokonując kilku rajdów na wcześniejszych „gnębicieli”. I choć wiele bitew i przygód z tego okresu na zawsze zaginęło w odmętach historii, RPL pozostawał aktywny aż do drugiego tygodnia kwietnia tegoż roku, kiedy to serwer ostatecznie zamknięto.

Co dalej?


Z Vyzesionem w akcji
Półroczny okres działalności rycerzy na Nikserwerze, choć długi, nie odznaczył się szczególną aktywnością. Przez cały ten czas RPL składał się zaledwie z 2-3 członków, grających przeważnie mało i dosyć sporadycznie. Analogicznie pozycja gildii aż do marca 2014 pozostawała marginalna w skali całego serwera i dopiero budowa nowej, gigantycznej siedziby oraz rekrutacja Vyzesiona nieco odwróciła rzeczoną passę. Nieco, wszak sam serwer wkrótce został zamknięty, a jej członkowie stanęli przed decydującym dylematem: ponownie odbudowywać formację w starej formule, czy też odpuścić, dać jej w spokoju odejść do historii i znaleźć alternatywę. Wybrano to drugie, zwłaszcza wobec powolnych przenosin zespołu do innych gier pokroju Battlefielda czy AIONa.

Widok na kopułę
Tym samym epizod Nikserwera stał się ostatnim akordem starego RPLu, ostatnią iskierką przed zmrokiem, jaki okrył losy frakcji na wiele następnych lat. Oczywiście pozostał niedosyt. Wielu celów nie dało się osiągnąć, wielu znajomości nie dało rady utrzymać. Wszystko wskazywało na to, że gildia RycerzePolishLegends, pomimo stosunkowo długiego okresu aktywności (ponad dwa lata) śladem innych wirtualnych formacji na zawsze odejdzie do historii, pozostając jedynie w kruchej pamięci dawnych członków, garstki sojuszników, czy też innych graczy, mających z nią jakąkolwiek styczność na przestrzeni minionych lat. I tak też myślano, aż do pewnego kwietniowego wieczora, 2018 roku.